18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Janusz Palikot i Ryszard Kalisz w Pile. Spotkali się ze studentami

DB
Janusz Palikot i Ryszard Kalisz w Pile
Janusz Palikot i Ryszard Kalisz w Pile DB
Janusz Palikot i Ryszard Kalisz w Pile mówili o zacieśnianiu integracji z Unią Europejską. Politycy spotkali się ze studentami pilskiej PWSZ. Najpierw jednak kazali na siebie czekać. Palikot i Kalisz spóźnili się o prawie 45 minut.

Janusz Palikot i Ryszard Kalisz zrobili studentom PWSZ w Pile test na cierpliwość. Politycy spóźnili się na spotkanie niemal 45 minut. To zdecydowanie więcej niż przysłowiowy akademicki kwadrans…

Kiedy w końcu politycy dotarli, pierwszy głos zabrał Janusz Palikot, który przedstawił plusy integracji europejskich, których państwa nie wykorzystują. Przywołując konflikt rosyjsko – ukraiński polityk stwierdził, że Unia Europejska mogłaby zbudować wspólną armię.

>>> Zobacz też: Bożena Hajduś z Piły na liście Twojego Ruchu do Parlamentu Europejskiego

- W sumie w Unii jest 1,8 mln żołnierzy, a żeby przeciwstawić się Rosji musimy prosić o pomoc Amerykanów. Ale każde państwo wydaje na to samo, zamiast zbudować jedną armię.

Zdaniem Palikota również powinno być jedno w całej Unii oprocentowanie obligacji.

- Dziś Polska płaci za obligacje 4,5 procent, a Niemcy 2,2 procent. Rocznie wydajemy 60 miliardów złotych na odsetki za dług publiczny. A ile wydają wszystkie państwa w Unii? Gdyby było jedno oprocentowanie, można by zaoszczędzić biliony euro, za które mogłyby powstać nowe miejsca pracy.

Janusz Palikot wyliczył, że tylko w Polsce brakuje 5,5 mln miejsc pracy. To nie była dobra wiadomość dla studentów, którzy za chwilę wkroczą na rynek pracy.

- Czym różni się student z Piły od jego kolegów z Niemiec czy Portugalii? – pytał z kolei Ryszard Kalisz. I odpowiedział: - Macie takie same potrzeby, chcecie tego samego: chcecie być kreatywni, czuć stabilizację, mieć pracę i warunki do rozwoju.

Na to wszystko metodą ma być integracja mieszkańców Unii Europejskiej.

- To już się dzieje. Na waszej uczelni są studenci z różnych państw w ramach wymiany Erasmus, wy też jeździcie na zagraniczne uczelnie.

Ryszard Kalisz ostrzegał też, żeby nie liczyć na polityków.

- Im jesteście potrzebni tylko raz na cztery lata. Potem partie zamieniają się w pośrednictwa pracy. Jako student nosisz za kimś 10 lat teczkę, by dostać posadę.

Polityk, który jeszcze do niedawna kojarzony był z SLD, a dziś jest jednym z czołowych kandydatów Twojego Ruchu do Parlamentu Europejskiego, radził, żeby nie bać się ścisłej integracji z Unią Europejską.

- Dziś Kaczyński mówi, że polski interes narodowy powinien być ponad wszystko. Za chwilę Niemcy zaczną mówić tak samo, Francuzi też. Jeżeli taka będzie Unia Europejska, to musi dojść do konfliktu.

Kalisz dodał też, że za chwilę partie zaczną się chwalić, ile pieniędzy wyciągnęły z Unii Europejskiej. Ale jego zdaniem nie zmienia to faktu, ze jesteśmy na peryferiach wspólnoty.

- Jeżeli nie wejdziemy do strefy euro, to na tych peryferiach pozostaniemy.

Politycy zaapelowali do studentów o aktywność.

Janusz Palikot i Ryszard Kalisz w Pile: o spotkaniu ze studentami przeczytasz też w Tygodniku Pilskim już 15 kwietnia.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto